Black Friday na dobre zagościł już na polskim rynku. Ciężko znaleźć biznes, który oparł się nowej modzie przybyłej do nas zza oceanu. Dla Amerykanów to tradycja sięgająca lat 50. XX wieku.
Wtedy retailerzy, chcąc wcześniej napędzić popyt związany ze Świętami, zaczęli oferować zniżki w piątek tuż po Święcie Dziękczynienia. Zdecydowanie zadziałało to świetnie: wykresy poziomu sprzedaży robiły się czarne od oznaczania wzrostów (czerwień była zarezerwowana dla spadków) - stąd wzięłą się nazwa "Black Friday" i tak zostało po dzień dzisiejszy.
W Polsce Black Friday zaistniał kilka lat temu, najpierw za sprawą sklepów internetowych, później przeniósł się do strefy offilne. Ze względu na charakter tego „święta”, do tej pory jego głównymi beneficjentami były strony rabatowo-promocyjne oraz oferujące cashback do zakupów, ale zdecydowanie nie są to jedyni Wydawcy, którzy powinni zwrócić uwagę na ten dzień. To świetny moment, aby blogerzy i influencerzy, który nie mieli do tej pory do czynienia z afiliacją, spróbowali swoich sił. Poziom sprzedaży w sklepach internetowych wzrasta wtedy kilkukrotnie, szansa na konwersje również.
Dlaczego warto?
- masz z głowy pomysł na najbliższy post na blogu;
- nie musisz czekać na to, aż jakaś marka wyciągnie rękę do współpracy, sam decydujesz kogo będziesz promować i dlaczego;
- szansa na wygenerowanie sprzedaży i otrzymanie prowizji jest kilkakrotnie większa niż zwykle;
- możesz sprawdzić, jaki faktycznie masz wpływ na decyzje zakupowe swoich czytelników; jeśli okaże się, że duży, jest to świetny materiał na case study, które możesz później wykorzystać przy negocjacji współpracy z marką lub agencją;
Linki afiliacyjne dają ogromną dowolność w kwestii promowania wybranych sklepów, produktów i promocji, dlatego możesz przygotować post o dowolnej tematyce nawiązującej do Black Friday. Większość sieci afiliacyjnych przygotowuje zestawienia promocji i zniżek, które oferują e-komersy dostępne w ich ofercie. Możesz skorzystać z tych zestawień, aby oszczędzić sobie pracy. Warto też wyszukiwać oferty na własną rękę i później tylko wygenerować link afiliacyjny z sieci, która oferuje program partnerski dla Twojego ulubionego sklepu.
Tworząc wpis lub post należy pamiętać o kilku rzeczach:
1. Tematyka
Wszyscy już wiedzą, czym jest Black Friday, więc nie zaskoczysz swoich użytkowników postem z linkami do stron głównych kliku największych sklepów i informacją o wysokości zniżki. Od tego są strony rabatowe jak Picodi czy Kupon.pl. Dlatego warto pokombinować z tematyką posta. Przykładowo:
- blog parentingowy – lista sklepów z największymi zniżkami na gry planszowe
- blog beauty - lista produktów, które były polecane w ostatnim czasie na blogu z linkami do sklepów, które oferują najlepsze promocje
- blog lifestylowy – Twoja wish lista ubrań na zimę w najlepszych cenach w sieci
- blog gamingowy – top prezenty dla gamera, które warto kupić w Cyber Monday
Im wpis będzie bliższy codziennej tematyce, którą poruszasz, tym większa szansa, że trafisz w gusta swoich użytkowników, a stąd już krótka droga do wygenerowania sprzedaży – zwłaszcza w Black Friday. Jeśli Twój blog ma odpowiednio duży zasięg i rozpoznawalność, możesz uzyskać dla swoich użytkowników dodatkowe benefity np. ekskluzywny kod rabatowy dedykowany tylko dla czytelników Twojego bloga. Tego typu kody nie są zarezerwowane tylko dla stron rabatowych – jeśli zgłosisz się do swojego opiekuna w sieci odpowiednio wcześniej, masz szansę taki kod uzyskać.
2. Szczegóły
Nic tak nie denerwuje jak okazja, która przechodzi nam koło nosa. Tak poczuje się Twój czytelnik, jeśli okaże się, że promocja, o której właśnie przeczytał, ma inne niż opisane warunki, albo link, w który kliknął, wcale nie działa. Dlatego zadbaj, żeby wszystkie informacje o zniżkach i promocjach były sprawdzone i poprawne - z punktu widzenia użytkownika najważniejsze są:
- ogólne informacje o promocji (czy jest to zniżka, darmowa dostawa, prezent do zamówienia, dodatkowe punkty w programie lojalnościowym sklepu etc.);
- na co obowiązuje promocja (czy na cały asortyment, czy na wybrane kategorie/produkty);
- czas trwania promocji;
- dodatkowe warunki – to bardzo ważny punkt, to najczęściej tu czeka na klienta nieprzyjemne zaskoczenie, które zniechęca do zakupu, zwłaszcza jeśli dowiaduje się o nich tuż przed opłaceniem zamówienia;
- link afiliacyjny – najważniejsze, aby był prawidłowo okodowany (co pozwoli poprawnie trackować transakcje) oraz linkował bezpośrednio do promocji/produktu w zależności od potrzeb;
3. Ostatnia prosta - wyślij w świat:)
Kawał świetnej roboty już za Tobą, dlatego teraz warto zadbać, żeby był z tego profit. To, czego potrzebujesz, to odpowiedni zasięg posta oraz przekliki do sklepów internetowych, które zaowocują sprzedażą i finalnie prowizją. Dlatego jeśli do tej pory nie korzystałeś z płatnej promocji na Facebooku, to dobry pomysł, aby zainwestować nawet drobny budżet i zwiększyć zasięg. Oczywiście jeśli używasz innych kanałów w social mediach, warto zasygnalizować, że przygotowujesz takiego posta również tam.
Przydatne wskazówki:
- Przyda się mały teaser kilka dni wcześniej, żeby Twoi użytkownicy wiedzieli, na co mogą liczyć i pamiętali, żeby do Ciebie zajrzeć.
- Jeśli planujesz wysłać newsletter, wysyłka rano jest niekoniecznie najlepszym pomysłem. Należy pamiętać, że sprzedaż zostanie przypisana do Ciebie, jeśli będziesz widnieć jako tzw. last clik. W ciągu Black Friday użytkownicy będą bombardowani wszelkiego rodzaju reklamami, więc jeśli klikną w twoje linki w drodze do pracy, a zakup dokończą wieczorem, sprzedaż może być przypisana do innego kanału marketingowego.
Sposobem na powyższy problem z last clickiem jest poinformowanie Twoich użytkowników, że korzystasz z linków afiliacyjnych i jeśli dokonają zakupów poprzez nie, otrzymasz od sklepu prowizję. Warto wspomnieć, że zakup najlepiej zrobić bezpośrednio po kliknięciu w Twój link.
I gotowe! Jesteś przygotowany na Black Friday!:)